Jak ciekawie i aktywnie spędzać czas? I dlaczego sport jest na to świetnym pomysłem? 8 maja 2025 r. w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im. Janusza Korczaka we Wschowie opowiadała o tym podczas spotkania mentoringowego Lucyna Kornobys, trzykrotna wicemistrzyni paralimpijska w pchnięciu kulą. Partnerem cyklu tego rodzaju spotkań, realizowanych przez Polski Komitet Paralimpijski, jest ORLEN.
– Dzieciaki lubią, gdy dzieje się coś dla nich nowego – mówi Lucyna Kornobys. – To były dzieciaki z niepełnosprawnością, więc nie wszystko było dla nich nowe, ale na pewno wrażenie zrobiły dyscypliny, o których mówiłam, filmik z Łukaszem Mamczarzem, jak skacze wzwyż na jednej nodze, albo mój z zawodów czy piłka nożna dla osób niewidomych. To są bardzo króciutkie filmy, maksymalnie jednominutowe, żeby dzieciaki czegoś się dowiedziały o sporcie osób z niepełnosprawnościami, ale się przy tym nie znudziły. Pytałam potem nauczycielki, mówiły, że uczniowie byli bardzo zadowoleni.
Jakże mieli nie być zadowoleni, skoro podczas spotkania nudzić się nie mieli jak. Mogli spróbować jazdy na wózku, chodzenia z białą laską, dowiedzieć się więcej o zasadach savoir-vivre’u wobec osób z niepełnosprawnościami, ale także np. wykonać parę pchnięć kulą. Do tego luźne rozmowy, wspomniane filmiki, podarunki.
– Pograliśmy też w siatkówkę na siedząco – mówi Lucyna Kornobys, która uprawianie sportu paralimpijskiego zaczynała od tej właśnie dyscypliny. – Do tego różne ćwiczenia, rozgrzewki, takie trochę dla zabawy, trochę dla śmiechu, bo dzieci też to lubią.
Dzieci były w różnym wieku, co nie ułatwiało jej zadania, podobne spotkania prowadzi jednak społecznie od 2011 roku, poradziła więc sobie bez problemu. Nawet z trudnymi pytaniami.
– Dostałam na przykład pytanie, ile lat startuję i czy to lubię, ale było też pytanie o to, jak siadam na toaletę – śmieje się sportsmenka. – Dzieci są otwarte, mniej się krępują, więc czasem pytania są bardzo różne.
Dostrzec potencjał
Lucyna Kornobys lubi takie spotkania. Jej także dają bardzo dużo. Byłaby szczęśliwa, gdyby kiedyś okazało się, że ktoś po takim wydarzeniu zdecydował się uprawiać sport. Zwłaszcza że sama dostrzega czasem u uczniów talent.
– Muszę powiedzieć, że było dwóch chłopaków, którzy naprawdę fajnie sobie radzili z pchnięciem kulą, mówiłam nawet, że warto z nimi potrenować – przyznaje. – Natomiast dobrze, żeby wszyscy zaczęli się ruszać, byli jakkolwiek aktywni fizycznie. Namawiam do tego. Nie musi to być od razu zawodowe uprawianie sportu. Idź na zwykły spacer, choćby z psem, pobiegaj, wypróbuj jedną z zewnętrznych siłowni. Myślę, że każdy może znaleźć coś dla siebie.
Tego rodzaju spotkania służą nie tylko uczniom. Zdaniem Lucyny Kornobys, dzięki nim także grono pedagogiczne jest w stanie dostrzec u dzieci sportowy potencjał.
– Takich spotkań powinno być jak najwięcej – podsumowuje. – Uważam, że wszyscy sportowcy, szczególnie ci, którzy odnoszą sukcesy, powinni się dzielić wiedzą i doświadczeniami.



fot. Adam Śliwiński
Brisbane 2032
Los Angeles 2028
Paryż 2024
Tokio 2020
Rio de Janeiro 2016
Londyn 2012
Pekin 2008
Ateny 2004
Sydney 2000
Atlanta 1996
Nowy Jork/Stoke Mandeville 1984
Arnhem 1980
Toronto 1976
Heidelberg 1972
Milano Cortina 2026
Pekin 2022
PyeongChang 2018
Sochi 2014
Vancouver 2010
Turyn 2006
Salt Lake City 2002
Nagano 1998
Lillehammer 1994
Albertville 1992
Innsbruck 1988
Blind football
Boccia
Goalball
Koszykówka na wózkach
Parabadminton
Parajudo
Parakajakarstwo
Parakolarstwo
Paralekkoatletyka
Parałucznictwo
Parapływanie
Parastrzelectwo
Paraszermierka
Parataekwondo
Paratenis stołowy
Paraujeżdżenie
Parawioślarstwo
Podnoszenie ciężarów
Rugby na wózkach
Siatkówka na siedząco
Tenis na wózkach
Paratriathlon
Paracurling
Parahokej
Parabiathlon
Paranarciarstwo alpejskie
Paranarciarstwo biegowe
Parasnowboard