W Bazylei w mistrzostwach świata rywalizowali badmintoniści. Polacy sięgnęli po trzy brązowe medale. To świetne wieści, tym bardziej, że badminton obok taekwondo zadebiutuje za rok w programie igrzysk paraolimpijskich Tokio 2020.
Brązowe medale zdobyli Bartłomiej Mróz (UKS Kłodnica w Kędzierzynie Koźlu) w grze pojedynczej rywalizując w kat. SU5 (zawodnicy z dysfunkcjami ręki), w deblu niskorosła Oliwia Szmigiel (AZS UMED Łódź Badminton) wespół z Darią Bujnicką (Badminton dla Wszystkich Pabianice), która również cieszyła się z sukcesu w mikście wraz z Didinem Taresohą (Malezja).

W Szwajcarii wystąpiła siedmioosobowa reprezentacja Polski, a mistrzostwa świata w parabadmintonie pierwszy raz rozgrywano wraz z czempionatem globu pełnosprawnych zawodników. Nasi zawodnicy bardzo pozytywnie odebrali te mistrzostwa pod względem organizacyjnym.
– Organizacja mistrzostw świata była po prostu super! Rywalizowaliśmy razem z pełnosprawnymi badmintonistami, a więc połączono tak naprawdę dwa światy. I wyszło to bardzo dobrze! – powiedział uradowany Bartłomiej Mróz, reprezentujący barwy klubu UKS Kłodnica w Kędzierzynie-Koźlu.
– Dla nas to był dodatkowy bodziec do jeszcze lepszej gry. Tak wielu kibiców i obserwatorów, to w zawodach parabadmintona nowum. Cieszę się, że mogłam brać udział w tej imprezie – oznajmiła Oliwia Szmigiel.
W Bazylei nie zabrakło też polskiego dopingu.
– Przyjeżdżało bardzo dużo kibiców, w tym z Polski i bardzo przyjemnie grało się przy polskim okrzyku! – dodał Mróz.

Z grona polskich medalistów szanse występu na przyszłorocznych igrzyskach ma tylko Bartłomiej Mróz, ponieważ kategoria, w której startują Szmigiel i Bujnicka nie będzie rozgrywana. Dobra wiadomość jest taka, iż została włączona do programu igrzysk w 2024 roku. Dla polskiego parabadmintonisty rok przed igrzyskami jest momentem wytężonej pracy. W Bazylei rozstawiony był z nr 3/4 i sięgnął po brąz, przechodząc najpierw przez pojedynki w grupie, a potem mecze fazy pucharowej. W 1/8 finału oddał ledwie dwa punkty rywalowi z Japonii, pokonując Tetsuo Urę 21:1, 21:1. W ćwierćfinale odniósł zwycięstwo nad reprezentantem Singapuru Ming Tayem 21:18, 21:19, co już wówczas zapewniło mu co najmniej brązowy medal. Półfinałowe spotkanie z Syryo Nungroho przegrał 14:21, 19:21 i ostatecznie uplasował się na najniższym stopniu podium. Wielokrotny medalista mistrzostw Europy i świata marzy o występie w Tokio!

– Trzecie miejsce potwierdza, że mogę rywalizować z najlepszymi zawodnikami ze świata. To jest trudny rok pod względem psychicznym, ze względu na presję wynikającą z uzyskania kwalifikacji paraolimpijskiej. Najważniejszy rok w mojej karierze. Szalony, bo wymagający startu w wielu turniejach. Jestem bardzo zadowolony ze zdobycia brązowego medalu, a także z gry, to ona daje mi wiele radości, satysfakcji i przyjemności – powiedział Mróz, który startował też w deblu z Turkiem Ikerem Tuzcu.
– W deblu kiedyś lepiej nam się grało z Ikerem, ale my przez dwa ostatnie lata zagraliśmy razem tylko podczas mistrzostw Europy. Mieliśmy słabsze zgranie, prezentowaliśmy mniej topowych uderzeń deblowych i zatrzymała nas para chińska w ćwierćfinale – zakończył Mróz.
Z medalu brązowego cieszyła się bardzo Oliwia Szmigiel, która wraz z Darią Bujnicką zajęła 3. miejsce w deblu w gronie zawodniczek niskiego wzrostu, po przegranym półfinale z Angielkami Rebeccą Bedford i Rachel Choong.

– Liczyła na podium również w singlu – Jestem trochę zawiedziona, bo medal w grze pojedynczej był na wyciągnięcie ręki. Zabrakło trochę szczęścia i zakończyłam swój występ na ćwierćfinale – komentowała Szmigiel, na co dzień podopieczna trenera Dariusza Kołodzieja w łódzkim klubie AZS UMED ŁÓDŹ BADMINTON, gdzie rozwinęła swoje umiejętności poprzez treningi z pełnosprawnymi badmintonistami – zyskałam pewność w grze i znacząco poprawiłam zarówno swoją motorykę jak i technikę gry – dodała Szmigiel.
Daria Bujnicka, reprezentująca klub Badminton dla Wszystkich Pabianice wraz Malezyjczykiem Didinem Taresohem w drodze do brązowego medalu turnieju par mieszanych pokonali w ćwierćfinale polski duet Grzegorza Jednakiego i Marię Bartusz.
Zawsze i wszędzie #KibicujemyParaolimpijczykom
Fot. Badmintonzone
inf.wł.
Brisbane 2032
Los Angeles 2028
Paryż 2024
Tokio 2020
Rio de Janeiro 2016
Londyn 2012
Pekin 2008
Ateny 2004
Sydney 2000
Atlanta 1996
Nowy Jork/Stoke Mandeville 1984
Arnhem 1980
Toronto 1976
Heidelberg 1972
Milano Cortina 2026
Pekin 2022
PyeongChang 2018
Sochi 2014
Vancouver 2010
Turyn 2006
Salt Lake City 2002
Nagano 1998
Lillehammer 1994
Albertville 1992
Innsbruck 1988
Blind football
Boccia
Goalball
Koszykówka na wózkach
Parabadminton
Parajudo
Parakajakarstwo
Parakolarstwo
Paralekkoatletyka
Parałucznictwo
Parapływanie
Parastrzelectwo
Paraszermierka
Parataekwondo
Paratenis stołowy
Paraujeżdżenie
Parawioślarstwo
Podnoszenie ciężarów
Rugby na wózkach
Siatkówka na siedząco
Tenis na wózkach
Paratriathlon
Parahokej
Paracurling
Parabiathlon
Paranarciarstwo alpejskie
Paranarciarstwo biegowe
Parasnowboard