ANKIETA PARYSKA: Lucyna Kornobys

Dobrze ponad sto lat temu na paryskich salonach popularna była gra towarzyska, zwana dziś kwestionariuszem Prousta. Zestaw pozornie łatwych pytań pozwalał lepiej poznać osobowość odpowiadającego. Nie nam mierzyć się z kwestionariuszem Prousta, ponieważ jednak XVII Letnie Igrzyska Paralimpijskie odbędą się od 28 sierpnia do 8 września właśnie w Paryżu, poprosiliśmy reprezentantki i reprezentantów Polski o udział w pewnej grze skojarzeń. Rzecz polega na dokończeniu zdań, których pierwsze litery układają się w hasło ANKIETA PARYSKA. Oto efekty tej zabawy słowami!

Jako pierwsza odpowiada Lucyna Kornobys – paralekkoatletka, dwukrotna srebrna medalistka igrzysk paralimpijskich w pchnięciu kulą, wielokrotna mistrzyni i wicemistrzyni świata i Europy.

**

Awans na igrzyska w Paryżu to dla mnie…

…kolejne wyzwanie, z którym chcę się zmierzyć, bo marzy mi się złoto.

Największy mój sukces to…

…dwa srebrne medale igrzysk w Rio i Tokio.

Kieruję się w życiu…

…zasadą: szanuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany.

Irytuje mnie…

…niezrozumienie osób z niepełnosprawnościami – choć to działa w dwie strony. Dotyczy i nas, osób niepełnosprawnych, my też czasami nie potrafimy zrozumieć osób pełnosprawnych i żądamy zbyt wiele. Irytuje mnie więc obopólne niezrozumienie i niewłaściwe traktowanie się nawzajem.

Emocje są największe, gdy…

…siadam na „kozę” i muszę pchać. A chyba nawet większe, jak już odbiera się medal.

Trenuję, bo…

…bardzo to lubię.

Akceptuję wynik, który…

…pokazuje się na tablicy i jeśli jest dobry, to jest dobrze, ale jeśli mi nie pasuje, to po prostu staram się go jak najszybciej zmienić.

Początki uprawiania przeze mnie sportu to…

…2008 rok, siatkówka na siedząco.

Ambicja to według mnie…

…cecha, która kieruje moim życiem, ale też pokazuje, w którą stronę podążać.

Radość sprawia mi…

…to, że świeci słońce, to, że trener jest zadowolony, to, że wychodzi mi na treningach, ale też ludzie, z którymi przebywam i z którymi wykonuję różne zadania – to też jest dla mnie radość.

rYwalizacja to dla mnie…

…coś, co pokazuje, jak mogę się wzmocnić, zahartować, ale również jak powinnam traktować inne osoby, bo owszem, rywal jest rywalem, ale też jest drugim człowiekiem i należy mu się szacunek.

Sposób na nabranie dystansu to…

…medytacja, afirmacja, wizualizacja.

Kibicuję…

…oczywiście paralimpijczykom, ale przede wszystkim tym, którym się chce cokolwiek w życiu robić.

A w Paryżu liczę na…

…oczywiście medal, podium!