Trzynaście medali zdobyli pierwszego dnia Paralekkoatletycznych Mistrzostw Europy w Bydgoszczy polscy zawodnicy. Pięciokrotnie biało-czerwoni stawali na najwyższym stopniu podium, a podczas zawodów padł też fenomenalny rekord świata w skoku w dal.

Po porannych złotych medalach Joanna Mazur i przewodnika Michała Stawickiego na dystansie 1500 metrów oraz Faustyny Kotłowskiej w rzucie dyskiem w kat. F64 i w kat. F55 Karoliny Strawińskiej, wieczorem złoto w biegu na 100 metrów w kat. T47 wywalczył Michał Derus. To jego kolejne złoto w mistrzostwach Europy, bo od 2014 roku nie zszedł z najwyższego stopnia podium.
– Nie oddaję złota w Europie, ale najważniejsza dopiero impreza przede mną. Cel w tym roku jest jeden, czyli Tokio. Od ostatnich igrzysk minęło pięć lat i na pewno jestem bardziej doświadczony, ale wiek też robi swoje. Myślę jednak, że swoimi startami udowodniłem, że stać mnie na wiele i na najważniejszy start z pewnością przygotuję optymalną formę – mówił Derus.
Polski złoty medalista w Bydgoszczy nie krył, że cieszy się, iż tak duża impreza odbywa się w Polsce. – Wreszcie mamy u nas takie mistrzostwa. Mamy tutaj fantastyczny obiekt na bydgoskim Zawiszy i mam nadzieję, że impreza takiej rangi jeszcze tu wróci – dodał Derus.
Kolejny złoty medal wywalczył w ostatniej wtorkowej konkurencji Bartosz Tyszkowski, który był najlepszy w pchnięciu kulą w kat. F41.
– Jestem przeszczęśliwy, bo nie spodziewałem się tego. To na pewno medal, z którego cieszę się najbardziej. Być może trochę pomogła pogoda, bo było ślisko, a rywale rzucali z obrotów, ale to nieważne. Mam złoto, wywalczone w Polsce, więc cieszy tym bardziej – mówił Tyszkowski.
Wcześniej srebrny medal w rzucie dyskiem w kat. F38 wywalczyła Natalia Jasińska, która jeszcze niedawno koncentrowała się na biegach i skoku w dal.
– Szczerze powiedziawszy liczyłam na fajny wynik. Wiedziałam na co mnie stać i spodziewałam się brązu a tu proszę: niespodzianka. Srebro bardzo więc cieszy, ale ja się dopiero rozkręcam – mówiła. – Moją główną ulubioną konkurencją jest w tej chwili rzut dyskiem, ale to jest zmienne. Przecież przez dziesięć lat biegałam, byłam nawet na igrzyskach paraolimpijskich, a na mistrzostwach Europy w Berlinie zdobyłam medal w skoku w dal. Teraz czas na dysk. Teoretycznie nie da łączyć, ale ja udowadniam, że można.
Co ciekawe, Jasińska w Bydgoszczy rywalizować będzie jeszcze w pchnięciu kulą. – Ale ten start traktuje jako dodatkowy – dodała.

Również srebrny medal w pchnięciu kulą w kat. F55 wywalczył Lech Stoltman. – Jestem bardzo zadowolony, przede wszystkim z wyniku, bo po raz trzeci w życiu złamałem barierę dwunastego metra, a zabrakło mi tylko kilkunastu sekund do rekordu życiowego. Jak na ten czas przygotowań, to bardzo dobry wynik. Tak naprawdę o główne trofea będziemy walczyć w Tokio, ale jestem dumny, że wcześniej mogłem wystartować tu w Bydgoszczy. Naprawdę cieszę się, że Polska mogła zorganizować tak ważną imprezę – mówił Stoltman.
Ostatnie wtorkowe srebro dla Polski wywalczył w rzucie maczugą w kat. F32 Maciej Sochal. – Szkoda, że tylko srebro, bo liczyłem na złoto. Niestety, miałem kontuzję, fizjoterapeuci robili, co w ich mocy, ale na złoto nie starczyło. Cieszę się oczywiście z tego srebra, ale liczyłem na więcej – mówił Sochal.
Przed południem na drugim stopniu podium stawali także Michał Głąb (pchnięcie kulą, F33) i Katarzyna Kisiel (bieg na 400 metrów, T47), a na trzecim Lucyna Kornobys (rzut oszczepem, F34), Łukasz Wietecki (bieg na 5000 metrów, T13) i Agata Galan (bieg na 400 metrów, T47).
Wydarzeniem pierwszego dnia Paralekkoatletycznych Mistrzostw Europy był rekord świata w skoku w dal w kat. T64. Startujący w protezie Niemiec Markus Rehm uzyskał odległość 8,62 m i pobił swój rekord. Co ciekawe, jest to wynik lepszy od rekordu Polski zawodników pełnosprawnych.
Zawodnicy każdego dnia rywalizują w dwóch sesjach – porannej od godz. 10 i wieczornej od godz. 17.30. Mistrzostwa zakończą się w sobotę. Impreza jest współfinansowana przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz miasto Bydgoszcz i Województwo Kujawsko-Pomorskie, głównym sponsorem jest PKN ORLEN, a partnerami mistrzostw są firma Toyota i Bydgoskie Centrum Sportu.
MEDALE BIAŁO-CZERWONYCH:
ZŁOTE:
Joanna Mazur, z przewodnikiem Michałem Stawickim – bieg na 1500 m T11
Faustyna Kotłowska – rzut dyskiem F64
Karolina Strawińska – rzut dyskiem F55
Michał Derus – bieg na 100 m T47
Bartosz Tyszkowski – pchnięcie kulą F41
SREBRNE:
Michał Głąb – pchnięcie kulą F33
Katarzyna Kisiel – bieg na 400 m T47
Natalia Jasińska – rzut dyskiem F38
Maciej Sochal – rzut maczugą F32
Lech Stoltman – pchnięcie kulą F55
BRĄZOWE:
Łukasz Wietecki – bieg na 5000 m T13
Agata Galan – bieg na 400 m T47
Lucyna Kornobys – rzut oszczepem F34
/informacja prasowa PZSN „Start”
Brisbane 2032
Los Angeles 2028
Paryż 2024
Tokio 2020
Rio de Janeiro 2016
Londyn 2012
Pekin 2008
Ateny 2004
Sydney 2000
Atlanta 1996
Nowy Jork/Stoke Mandeville 1984
Arnhem 1980
Toronto 1976
Heidelberg 1972
Milano Cortina 2026
Pekin 2022
PyeongChang 2018
Sochi 2014
Vancouver 2010
Turyn 2006
Salt Lake City 2002
Nagano 1998
Lillehammer 1994
Albertville 1992
Innsbruck 1988
Blind football
Boccia
Goalball
Koszykówka na wózkach
Parabadminton
Parajudo
Parakajakarstwo
Parakolarstwo
Paralekkoatletyka
Parałucznictwo
Parapływanie
Parastrzelectwo
Paraszermierka
Parataekwondo
Paratenis stołowy
Paraujeżdżenie
Parawioślarstwo
Podnoszenie ciężarów
Rugby na wózkach
Siatkówka na siedząco
Tenis na wózkach
Paratriathlon
Parahokej
Paracurling
Parabiathlon
Paranarciarstwo alpejskie
Paranarciarstwo biegowe
Parasnowboard