Złoty medal zdobył Rafał Czuper w singlowym (klasa MS2) turnieju paratenisa stołowego. Brąz w klasie WS1-2 dołożyła Dorota Bucław. Trzecie miejsce na podium w parakolarstwie wywalczył także Rafał Wilk. To medalowe efekty startu Polaków w czwartek, 5 września, na igrzyskach paralimpijskich w Paryżu.
Paratenis stołowy
– Do trzech razy sztuka! Tak mówi nasze polskie przysłowie – śmiał się Rafał Czuper po finale singla (MS2) turnieju paratenisa stołowego.
Na poprzednich igrzyskach dwukrotnie zdobywał w grze pojedynczej srebrne medale. W czwartek w Paryżu dopiął swego.
– To nie jest tylko wysiłek ostatnich miesięcy czy lat, to jest wysiłek praktycznie ostatniej dekady – mówił po zwycięstwie Rafał Czuper. – To były przygotowania do Rio, tam niewiele mi brakowało, w Tokio było o włos, bo przegrałem 3:2 w finale przez dwa małe punkty – 11:9 w piątym secie. Teraz się odkułem. Myślę, że karma troszeczkę wróciła za nieszczęście, które mieliśmy w deblu. Kluczem też było trochę szczęścia, jeżeli chodzi o drogę do finału, bo miałem ją na pewno łatwiejszą niż zawodnik z Czech. On pokonał dwóch rywali będących numerami 1 i 3 w rankingu światowym. Ja grałem z dużo niżej notowanymi zawodnikami, a w finale po prostu to wyszarpałem.
Z kolei Dorota Bucław w turnieju tenisa stołowego igrzysk paralimpijskich w Paryżu zdobyła brąz.
– To już moje czwarte igrzyska i ten medal był wielkim marzeniem. Cieszę się, że wróciłam do sportu po wypadku. Może mój przykład podziała na innych, że warto walczyć o siebie i marzenia mimo najgorszych przeciwności – cieszyła się po meczu.
Bucław mówiła po półfinale singla, że jej radość jest tym większa, że gdy jechała do Paryża, w ogóle nie nastawiała się na medal. W łączonej klasie WS1-2 startują tetraplegicy, czyli osoby o najwyższym stopniu niepełnosprawności, z porażeniem czterokończynowym. Dorota gra w tej najniższej (WS1), większość jej sprawniejszych rywalek startuje w WS2.
– Moim celem było wejście do ósemki. Więc ten nieoczekiwany sukces to jeszcze większe spełnienie – mówiła nasza medalistka.
Więcej informacji w relacji Michała Pola z Paryża.
Parakolarstwo
Rafał Wilk wywalczył brązowy medal igrzysk w Paryżu w wyścigu handbike’ów ze startu wspólnego (H4). To piąty medal Wilka w historii jego startów na igrzyskach paralimpijskich, po trzech złotych w Londynie 2012 i Rio 2016 oraz srebrnym w Rio.
– No to teraz mam wszystkie kolory medali do kolekcji. Jestem zadowolony i uważam ten medal za sukces, bo przyszedł wbrew temu, co pokazuje PESEL – mówił Wilk, który w grudniu skończy 50 lat.
– Wyścig nie zaczął się dla mnie dobrze, bo pierwsza grupa odjechała. Ale potem nadrobiłem to konsekwencją i kontrolowaniem rywali, którzy ze mną jechali. W pewnym momencie trener Kuba Pieniążek powiedział mi, że mam tylko 40 sekund straty do zawodnika na trzecim miejscu. Wtedy postawiłem wszystko na jedną kartę. Na przedostatnim podjeździe pojechałem fulla, bo już widziałam, że on trochę słabnie. I już nie odpuściłem do samego końca! – opowiadał.
Więcej o brązowym medalu Rafała Wilka w relacji Michała Pola z Paryża.
Parapływanie
Czwarte miejsce na dystansie 400 m stylem dowolnym (S10) w swojej koronnej konkurencji zajęła z czasem 4.38,50 Oliwia Jabłońska.
– Dałam z siebie wszystko, dzisiaj było mnie na tyle stać po prostu. Czas mam średni, w sumie jeden z gorszych w tym sezonie. Myślałam, że stać mnie dzisiaj na trochę lepszy wynik – mówiła podłamana po wyścigu.
13. miejsce w eliminacjach na dystansie 200 m stylem zmiennym (S9) zajął Igor Hrehorowicz i nie awansował do finału. Tak samo było w przypadku Zuzanny Boruszewskiej, która w eliminacjach 200 m stylem zmiennym była 14.
Parastrzelectwo
Siódme miejsce zajął Marek Dobrowolski w finale konkurencji R6 karabin dowolny leżąc open. W finale zaczął bardzo pewnie, po pierwszej pięciostrzałowej serii był piąty. W drugiej serii utrzymał wysoki poziom, raz trafiając nawet w sam środek tarczy. Rywale strzelali jednak równie dobrze i po drugiej serii Dobrowolski był szósty.
Jego jedenasty strzał był nieco słabszy, jednak wystarczył do utrzymania szóstej pozycji. Po dwunastym strzale Polak spadł jednak na siódme miejsce, które utrzymał po strzale trzynastym. Kolejny nie wyszedł mu jednak najlepiej i ostatecznie nasz brązowy medalista sprzed paru dni tym razem zakończył zawody na miejscu siódmym.
Dziesiąte miejsce w kwalifikacjach tej konkurencji zajęła Emilia Babska.
Paralekkoatletyka
W czwartek odbyło się pięć finałów z udziałem Polaków:
- Szóste miejsce w pchnięciu kulą (F35) zajęła Klaudia Maliszewska. W najlepszej próbie osiągnęła odległość 8,53 m.
- Także szósta w pchnięciu kulą (F64) była Faustyna Kotłowska. Zawody zakończyła z rekordem życiowym 10,84 m.
- Siódme miejsce zajęła Joanna Oleksiuk w konkursie pchnięcia kulą w klasie F33. Jej najlepsza próba to 6,58 m.
- Ósmy w rywalizacji oszczepników (T13) był Marek Wietecki z najlepszą ostatnią odległością 57,04 m.
- Dwunasta w finale skoku w dal (T38) była Anna Trener-Wierciak. Dwie próby spaliła i w jedynej mierzonej osiągnęła rezultat 3,95 m.
Paraszermierka
Nasza drużyna w składzie: Adrian Castro, Michał Nalewajek, Dariusz Pender wystartowała w drużynowym turnieju floretu. Już w 1/4 finału nasi szermierze zmierzyli się z silną ekipą Chin. Parę walk było bardzo wyrównanych, a w połowie spotkania weteran Dariusz Pender zwycięstwem 12:5 nad Fengiem Yanke niemal doprowadził do remisu (po tym pojedynku było 25:23 dla Chin). Kolejne walki nie poszły jednak po naszej myśli i spotkanie zakończyło się wynikiem 45:26, co oznaczało odpadnięcie naszej drużyny. Chińczycy wygrali później cały turniej drużynowy, pokonując w finale 45:34 Brytyjczyków.
Parałucznictwo
Milena Olszewska i Łukasz Ciszek, który dzień wcześniej zdobył srebro turnieju indywidualnego, wystartowali w mikście konkurencji łuku klasycznego open. W 1/8 finału dość gładko pokonali 6:0 parę francuską w składzie Aziza Benhami i Guillaume Toucollet. W ćwierćfinale jednak na Polaków czekali reprezentujący Indie Jatyan Pooja i Harvinder Singh, który wcześniej wygrał z Ciszkiem w finale turnieju indywidualnego. Nasi łucznicy nie znaleźli na nich recepty – przegrali 0:6 i odpadli z zawodów.
**
Klasyfikacja medalowa
Po czwartku Polska z 17 medalami (5 złotych, 5 srebrnych i 7 brązowych) wciąż zajmuje 20. miejsce w tabeli. Prowadzą Chiny (74-55-37) przed Wielką Brytanią (36-29-19) i USA (27-33-17).
**
Starty Polaków w piątek, 6 września
Paraszermierka
Reprezentantki i reprezentanci Polski wystartują w piątek w szpadzie.
- Już o 9:00 Kinga Dróżdż w 1/16 finału kat. A spotka się z Koreanką Gyeong Hye Baek. 1/8 finału przewidziana jest na 11:10. Od tej fazy w turnieju szablistek rywalizować będzie także Marta Fidrych, która pozna przeciwniczkę dopiero po walkach 1/16 finału. Ew. ćwierćfinały zaplanowano na 13:10, półfinały na 15:10, walkę o 3. miejsce na 19:05, a finał na 21:25.
- O 9:40 w 1/8 finału kat. B wystartuje Michał Dąbrowski, którego przeciwnikiem będzie Włoch Gianmarco Paolucci. Ewentualny ćwierćfinał zaplanowano na 11:40, półfinał na 14:40, spotkanie o 3. miejsce na 18:30, a finał na 19:40.
- O 10:10 pojedynkiem 1/8 finału z Nga Ting Tong z Hongkongu rozpocznie rywalizację w kat. B Jadwiga Pacek. Ew. ćwierćfinał przewidziano o 12:10, półfinał o 14:40, spotkanie o 3. miejsce o 18:30, a finał o 20:15.
- Dariusz Pender i Michał Nalewajek wystartują w kat. A. Na 10:40 zaplanowano pojedynki 1/8 finału, w którym Pender zmierzy się z Sunem Gangiem z Chin, a Nalewajek z Hakanem Akkayą z Turcji. Ew. ćwierćfinały to godz. 12:40, półfinały 15:10, spotkanie o 3. miejsce 19:05, a finał 20:50.
Parapływanie
- O 10:22 Igor Hrehorowicz wystartuje w eliminacjach 100 m stylem motylkowym (S9). Ew. finał o 18:35.
- O 10:54 Krzysztof Lechniak rywalizować będzie w eliminacjach 50 m stylem dowolnym (S3). Ew. finał o 19:33.
- O 11:28 Michał Golus wystartuje w eliminacjach 100 m stylem dowolnym (S8). Ew. finał o 20:33.
Parakajakarstwo
W piątek rozpoczyna się rywalizacja w parakajakarstwie. W eliminacjach wystartują:
- o 10:30 Monika Kukla (VL3),
- o 10:40 Mateusz Surwiło (KL3),
- o 11:55 Katarzyna Kozikowska (KL3).
Paralekkoatletyka
Piątek to dzień ważnych startów naszych paralekkoatletów.
- O 11:08 Barbara Bieganowska-Zając bronić będzie paralimpijskiego złota z Tokio, Rio i Londynu w biegu na dystansie 1500 m (T20).
- O 11:51 swój konkurs skoku wzwyż (T64) rozpocznie dwukrotny mistrz paralimpijski, Maciej Lepiato.
- O 19:48 obronę złota z Tokio rozpocznie Karolina Kucharczyk w skoku w dal (T20).
- Na koniec dnia, o 20:09, Michał Kotkowski pobiegnie w eliminacjach biegu na 200 m (T37).
Paratenis stołowy
O 13:00 Karolina Pęk zmierzy się z Chinką Mao Jingdian w ćwierćfinale singla w klasie WS9.
Parakolastwo
W piątek odbędą się wyścigi ze startu wspólnego tandemów (B):
- o 13:00 wyjadą na trasę Karol Kopicz z pilotem Marcinem Białobłockim,
- na 13:10 zaplanowano start Patrycji Kuter z pilotką Katarzyną Kornasiewicz.
Parapodnoszenie ciężarów
O 13:35 swój start w kategorii do 61 kg rozpocznie Paulina Przywecka-Puziak.
Informacja prasowa Polskiego Komitetu Paralimpijskiego