Zakończyły się zawody Pucharu Świata w paraszermierce „Szabla Kilińskiego” w Warszawie. Polacy sięgnęli po 11 medali: 5 złotych, 2 srebrne i 4 brązowe. Indywidualnie triumfowali Kinga Dróżdż, Marta Fidrych, Adrian Castro i Michał Nalewajek. Polki były również najlepsze w rywalizacji szpadzistek drużynowo.

Rozgrywane w Warszawie zawody Pucharu Świata to preludium do rozpoczynających się tej jesieni kwalifikacji do Igrzysk Paraolimpijskich. W obsadzie brakowało faworyzowanej reprezentacji Chin, która z powodu nawracającej fali pandemii postanowiła zrezygnować ze startu. Nieobecność zawodników z „państwa środka” dobrze wykorzystali biało-czerwoni, którzy wygrali klasyfikację medalową „Szabli Kilińskiego”.
Polską specjalnością z pewnością można okrzyknąć szablę: to w tej broni triumfowali Adrian Castro i Kinga Dróżdż (oboje IKS AWF Warszawa), a dodatkowo z Adrianem na podium w kat. B stanęli drugi Michał Dąbrowski i trzeci Grzegorz Pluta (obaj Stowarzyszenie Szermierka Wołomin). Michał Dąbrowski jest również znakomitym zawodnikiem w szpadzie – zdobył w niej swój drugi medal podczas tegorocznego PŚ, tym razem brązowy.
Nie czuję, abym bardziej się specjalizował w którejś z broni, szabli czy szpadzie – mówił po zawodach Michał Dąbrowski. – Paradoksalnie, trochę lepiej mi zawsze idzie w tej, od której treningowo aktualnie bardziej odpoczywam. O dobrych wynikach jednak zawsze decyduje spokojna głowa.
Triumfatorem tych zawodów może się czuć również Michał Nalewajek (IKS AWF Warszawa), który dwukrotnie stawał na podium. Polak najpierw sięgnął po brązowy medal w szpadzie, która nie jest jego wiodącą bronią. Ten wynik okazał się tylko wstępem do wielkich emocji, które czekały nas w sobotę – w finale floretu Polak po emocjonującej walce pokonał Matteo Bettiego 15:11. Ten pojedynek to jednak więcej niż tylko wygrana walka – to również udany rewanż za 1/4 finału turnieju paraolimpijskiego w Tokio.

To jest moja pierwsza Szabla Kilińskiego – spełniło się jedno z moich marzeń. Jeszcze nie wiem, gdzie ją powieszę, ale na pewno będę się wszystkim tym chwalił. – mówił bezpośrednio po finale Nalewajek. – Cały czas towarzyszyła mi kontuzja – zmagałem się nie tylko z rywalami, ale również z bólem ręki, którą walczyłem. Chociaż jak dostałem w to miejsce w walce finałowej, to po krótkiej przerwie i „zmrożeniu” jej przez fizjoterapeutkę, to od tego momentu walczyłem lepiej, jakbym dostał nowych sił.
W szpadzie kobiet z doskonałymi wynikami kończą również Jadwiga Pacek i Marta Fidrych (obie IKS AWF Warszawa). W kat. B Jadwiga zdobyła brązowy medal, ulegając w półfinale Włoszce Rosannie Pasquino. Z kolei Marta Fidrych triumfowała w wielkim stylu, eliminując po drodze 11-krotną medalistkę paraolimpijską Chui Yee Yu z Hong Kongu. W finale po wyrównanej walce pokonała Brytyjkę Gemmę Collis. To już drugi raz, gdy na drodze do „Szabli Kilińskiego” reprezentantka Polski stanęła na drodze Gemmie Collis – wcześniej w finale szabli wygrała z nią Kinga Dróżdż.
Widać w jednej i drugiej broni musi się trochę podszkolić – śmieje się Marta Fidrych. – To bardzo sympatyczna zawodniczka, ale razem z Kingą okazałyśmy się lepiej wyszkolone technicznie w swoich specjalnościach. Tym wygrywa się w szermierce.

Rozgrzewka przed kwalifikacjami do Paryża
Najważniejszym tegorocznym startem dla paraszermierzy będą Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Warszawie na przełomie listopada i grudnia. Najprawdopodobniej będą się one zaliczały już do rankingu światowego, na podstawie którego będą przyznawane miejsca na igrzyska paraolimpijskie w Paryżu. Oprócz tego bardzo ważne będą zawody PŚ w węgierskim Eger, które najpewniej również będą dawały punktu do tego rankingu.
Kluczem do sukcesu w Eger i podczas ME będzie realizacja planów, jakie mamy z trenerami zarówno w kadrze, jak i w klubie – mówi Marta Fidrych. – Na razie wydaje się, że realizujemy je w jak najlepszym wydaniu – trzeba to dopieszczać i doszlifowywać. Nic innego niż praca sukcesów nam nie przyniesie.
Cieszy bardzo to, że tak wielu naszych zawodników zdobyło tutaj medale – mogli zyskać wiarę w siebie, która będzie potrzebna w przyszłych startach – dodaje Adrian Castro, który w „Szabli Kilińskiego” triumfował już po raz czwarty. – To bardzo ważne w szermierce na wózkach, by mieć tę siłę psychiki i przekonanie, że można wygrać z najlepszymi na świecie.

Medale Polaków podczas 21. “Szabli Kilińskiego”
Złote:
- Kinga Dróżdż (IKS AWF Warszawa) – szabla kobiet kat. A
- Adrian Castro (IKS AWF Warszawa) – szabla mężczyzn kat. B
- Marta Fidrych (IKS AWF Warszawa) – szpada kobiet kat. A
- Michał Nalewajek (IKS AWF Warszawa) – floret mężczyzn kat. A
- Kinga Dróżdż, Marta Fidrych, Patrycja Haręza, Jadwiga Pacek – szpada kobiet drużynowo
Srebrne:
- Michał Dąbrowski (Stowarzyszenie Szermierka Wołomin) – szabla mężczyzn kat. B
- Adrian Castro, Kinga Dróżdż, Jadwiga Pacek, Michał Siatkowski – szabla open drużynowo
Brązowe:
- Grzegorz Pluta (Stowarzyszenie Szermierka Wołomin) – szabla mężczyzn kat. B
- Michał Nalewajek (IKS AWF Warszawa) – szpada mężczyzn kat. A
- Michał Dąbrowski (Stowarzyszenie Szermierka Wołomin) – szpada mężczyzn kat. B
- Jadwiga Pacek (IKS AWF Warszawa) – szpada kobiet kat. B
Patronat Honorowy nad zawodami objął Polski Komitet Paraolimpijski.
Brisbane 2032
Los Angeles 2028
Paryż 2024
Tokio 2020
Rio de Janeiro 2016
Londyn 2012
Pekin 2008
Ateny 2004
Sydney 2000
Atlanta 1996
Nowy Jork/Stoke Mandeville 1984
Arnhem 1980
Toronto 1976
Heidelberg 1972
Milano Cortina 2026
Pekin 2022
PyeongChang 2018
Sochi 2014
Vancouver 2010
Turyn 2006
Salt Lake City 2002
Nagano 1998
Lillehammer 1994
Albertville 1992
Innsbruck 1988
Blind football
Boccia
Goalball
Koszykówka na wózkach
Parabadminton
Parajudo
Parakajakarstwo
Parakolarstwo
Paralekkoatletyka
Parałucznictwo
Parapływanie
Parastrzelectwo
Paraszermierka
Parataekwondo
Paratenis stołowy
Paraujeżdżenie
Parawioślarstwo
Podnoszenie ciężarów
Rugby na wózkach
Siatkówka na siedząco
Tenis na wózkach
Paratriathlon
Parahokej
Paracurling
Parabiathlon
Paranarciarstwo alpejskie
Paranarciarstwo biegowe
Parasnowboard