fbpx
Aktualności

Paraolimpijczycy lubią brąz – 3 medale w Tokio

Oczy kibiców paraolimpijskiej reprezentacji Polski były dziś zwrócone na Tokio Metropolitan Gymnasium. To tam piątka naszych paratenisistów stołowych walczyła o awans do finałów w swoich klasach startowych. Z brązowymi medalami na szyi swój udział w turnieju indywidualnym zakończyli Natalia Partyka, Karolina Pęk oraz Maksym Chudzicki. W finale zameldowało się dwóch reprezentantów Polski – Rafał Czuper oraz Patryk Chojnowski.

2021.08.28 IGRZYSKA PARAOLIMPIJSKIE TOKIO 2020 Tenis stołowy Nz. Rafał Czuper fot. Bartlomiej Zborowski

W półfinałach turnieju tenisa stołowego dobrze poradzili sobie Rafał Czuper (Start Białystok, kl. 2) oraz Patryk Chojnowski (KSI Start Szczecin) – obydwaj wygrali swoje mecze 3:1, nie zostawiając rywalom większych szans. Dla nich jutrzejsze finały nie będą debiutem w meczu o taką stawkę – Czuper ma już na swoim koncie srebrny medal igrzysk, a Chojnowski jest mistrzem paraolimpijskim z Londynu i wicemistrzem z Rio de Janeiro. Każdy z nich przed igrzyskami stawiał sobie za cel zdobycie medalu z najcenniejszego kruszcu. O tym, czy się uda, w przypadku Patryka Chojnowskiego przekonamy się jutro. Finał o 11:45 polskiego czasu. Transmisja na antenie TVP Sport.

            Mniej szczęścia mieli pozostali z naszych zawodników. Najbliżej awansu do finału była legenda parasportu, Natalia Partyka (KSI Start Szczecin), która rozgrywała mecz z odwieczną rywalką, Australijką chińskiego pochodzenia Qian Yang – przy stanie 2:2 w setach, prowadziła już 9:4. Niestety, w tym kluczowym momencie wdarło się sporo drobnych błędów, a i Australijka grała najlepszy tenis, na jaki ją było stać. W efekcie Polka przegrała tego seta 11:9 i niestety musi zadowolić się brązowym medalem. Jest to pierwsza porażka Natalii Partyki w paraolimpijskiej odmianie tenisa stołowego od 2008 roku – co mimo przerwania tej wspaniałej serii zwycięstw, czyni tę zawodniczkę prawdziwą legendą świata sportu.

2021.08.28 IGRZYSKA PARAOLIMPIJSKIE TOKIO 2020 Tenis stołowy Nz. Natalia Partyka fot. Bartlomiej Zborowski

            Z brązowych medali mogą się już cieszyć Karolina Pęk (kl. 9, KS Bronowianka Kraków) oraz Maksym Chudzicki (kl.7, KS Bronowianka Kraków). Karolina wraz z Natalią Partyką zagrają jeszcze w rywalizacji drużynowej, gdzie będą bronić złotego medalu z Rio de Janeiro. W „drużynówce” zaprezentuje się również Maksym Chudzicki – razem z Patrykiem Chojnowskim i Piotrem Grudniem. 

            W finale A wioślarskich dwójek mieszanych po udanych repasażach znalazła się polska osada. Jolanta Majka i Michał Gadowski (KSI Start Szczecin) popłyną jutro w walce o medale po tym, jak w dzisiejszych repasażach zajęli drugie miejsce – mimo utraty tempa w środku wyścigu, nie poddali się do końca i wywalczyli sobie miejsce wśród 6. najlepszych osad świata.

            Srebrnego medalu z Rio de Janeiro na 100 m stylem grzbietowym nie obronił Wojciech Makowski. Polak w finale zajął 6. miejsce z czasem 1.10.55  – do medalu zabrakło zaledwie 0.93 sekundy. Pierwsze dwa miejsca na podium zajęli dwaj Ukraińcy.

            – Popłynąłem dwie sekundy lepiej niż w eliminacjach – to dobrze, ale na pewno gorzej niż bym mógł – czynniki pozasportowe zdecydowały, że poszło tak jak poszło – mówił po swoim starcie Makowski. – Pięć lat między igrzyskami to strasznie długi okres. W tym czasie można pięć razy stracić formę i trzy razy ją zyskać. Robienie dużych rzeczy niesie za sobą też ryzyko dużych niepowodzeń i zawodów – niestety, to jest wkalkulowane. Wiem jednak, że zrobiłem wszystko, na co mnie stać – sportowo zrobiłem wszystko, co mogłem. Zastrzeliła mnie jednak aklimatyzacja – klimat jest bardzo trudny, ja ledwo tu stoję na nogach, ciężko mi się nawet zdania składa.

2021.08.28 IGRZYSKA PARAOLIMPIJSKIE TOKIO 2020 Pływanie Nz. Wojciech Makowski fot. Bartłomiej Zborowski

Niestety, nie udało się także Maciejowi Sochalowi (SSN Start Koszalin) obronić tytułu mistrza paraolimpijskiego z Rio. Nasz zawodnik zakończył konkurs rzutu maczugą (F32) na 6. miejscu. Konkurs miał nieprawdopodobny wręcz przebieg – mimo parnego powietrza i trudnych warunków pogodowych, jeden za drugim padały rekordy Azji, Afryki, Europy i świata. W tej sytuacji najlepszy wynik Macieja w sezonie (32.66) osiągnięty mimo kontuzji pleców to było wciąż zbyt mało, by zawalczyć o medale – do trzeciego zawodnika zabrakło blisko trzech metrów. Wygrał Chińczyk Li Liu, który rzutem na 45,39 m poprawił dotychczas obowiązujący rekord świata o ponad 8 metrów.

            Miałem nadzieję, że uda mi się chociaż trochę lepiej rzucić. Jest mi przykro oczywiście, że straciłem rekord świata, ale też się cieszę, że go ktoś pobił – nie ma tej próżni w dyscyplinie. Jak ja rzucałem rekord świata, nie sądziłem, że rzucę 37 m, a tutaj Chińczyk rzucił 45 – niepełnosprawni potrafią.  – mówił Sochal po konkursie. – Teraz czas na przerwę po igrzyskach. To czy wrócę do sportu na wysokim poziomie zależy tak naprawdę od decyzji lekarzy – będę musiał przejść operację po kontuzji pleców, bo na dziś boli niemiłosiernie i nie da się tego wyleczyć żadnymi ćwiczeniami.

Maciej Sochal Igrzyska Paraolimpijskie Tokyo 2020 fot. Adrian Stykowski / Polski Komitet Paraolimpijski

Na szóstym miejscu w konkursie pchnięcia kulą (F12) uplasował się Marek Wietecki (GZSN „Start” Gorzów). Polaka czeka jeszcze konkurs w jego wiodącej konkurencji lekkoatletycznej, rzucie oszczepem.

Na planszy szermierczej w walkach floretowych kat. A dobrze zaprezentował się Michał Nalewajek (IKS AWF Warszawa). Po walkach eliminacyjnych awansował wprost do ćwierćfinału. Tu niestety przeszkodą nie do pokonania okazał się reprezentant Włoch, Matteo Betti. W tej dramatycznej walce rywal naszego zawodnika na samym początku walki wypracował sobie 6 pkt przewagi. Nalewajek nadrobił bardzo dużo, był już moment, w którym przegrywał ledwie jednym trafieniem, jednak to Włoch ostatecznie był górą 15-12.

Letnie Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio rozpoczęły się 24 sierpnia i potrwają do 5 września. Polskę reprezentuje 89 zawodników i zawodniczek, którzy walczą o medale w 12 dyscyplinach.  

Sponsorem Strategicznym Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego jest PKN Orlen.

Patronat medialny: TVP Sport, Polskie Radio.

#KibicujemyParaolimpijczykom

Prosimy o potwierdzenie oddania głosu

Po podaniu swojego adresu e-mail, zostanie wysłana na niego wiadomość z linkiem weryfikacyjnym.
Aby potwierdzić swój głos należy w niego kliknąć.

loading...