pkpar-misja

Misją Komitetu jest reprezentowanie polskiego sportu w Międzynarodowym Komitecie Paralimpijskim oraz wobec narodowych komitetów paralimpijskich, przygotowywanie i uczestnictwo polskiej reprezentacji narodowej w igrzyskach paralimpijskich, oraz wykonywanie zadań wynikających z postanowień Międzynarodowego Komitetu Paralimpijskiego, Walnego Zgromadzenia Polskiego Komitetu Paralimpijskiego oraz zadań zlecanych przez Władze Państwa. Zadaniem Komitetu jest także propagowanie wartości sportu paralimpijskiego takich jak odwaga, determinacja, inspiracja i równość.

Polski Komitet Paralimpijski (PKPar) powstał w 1998 roku, a w 1999 został wpisany do struktur Międzynarodowego Komitetu Paralimpijskiego (IPC – International Paralympic Committee). W chwili obecnej zrzesza 8 organizacji: Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „Start”, Związek Stowarzyszeń Sportowych „Sprawni-Razem”, Fundację Aktywnej Rehabilitacji „FAR”, Stowarzyszenie „Cross”, Związek Kultury Fizycznej OLIMP, Polską Federację Bocci, Polski Związek Rugby na Wózkach oraz Polski Związek Tenisa Stołowego. Prezesem PKPar-u jest Łukasz Szeliga, który piastuje tę funkcję od  2015 roku.

Działalność Polskiego Komitetu Paralimpijskiego reguluje Statut (najbardziej aktualny uchwalony został na Zwyczajnym Walnym Zjeździe Delegatów PKPar, 29 czerwca 2018 roku). Dokument ten stanowi, że „Polski Komitet Paralimpijski jest związkiem stowarzyszeń zrzeszającym kluby sportowe, związki sportowe oraz inne osoby prawne, których statut, umowa albo akt założycielski przewidują prowadzenie działalności związanej z realizacją celów i zadań ruchu paralimpijskiego oraz zajmujących się organizacją, upowszechnianiem i działalnością na rzecz rozwoju sportu niepełnosprawnych” (§1, pkt. 1).

Członkowie Polskiego Komitetu Paralimpijskiego dzielą się na: zwyczajnych, honorowych i wspierających, zaś aktualnie „członkami zwyczajnymi Komitetu są: PZSN ”START”; ZSS „Sprawni Razem”; FAR; Stowarzyszenie Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących «CROSS»; ZKF «OLIMP»; Polski Związek Bocci”.

Założycielami Polskiego Komitetu Paralimpijskiego w 1998 roku były trzy organizacje: Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „START” (kierowany przez Witolda Dłużniaka), Polskie Towarzystwo Społeczno-Sportowe „Sprawni razem” (zarządzane przez Zenona Jaszczura) oraz Fundacja Ochrony Zdrowia Inwalidów (działająca pod kierownictwem Grażyny Andrzejewskiej-Sroczyńskiej).

Funkcję Prezesa Polskiego Komitetu Paralimpijskiego pełnili:

w latach 1998-2000 JACEK DĘBSKI (ur. 6 kwietnia 1960 roku – zm. 12 kwietnia 2001 roku), przedsiębiorca i polityk; działacz opozycji w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów i Ruchu Młodej Polski; działacz Unii Polityki Realnej, Kongresu Liberalno-Demokratycznego, Koalicji Konserwatywnej – Akcji Wyborczej Solidarność; prezes RSW „Prasa-Książka-Ruch” – założyciel spółki Empik (1991-1992); szef Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki (1997-2000); zginął w tragicznych okolicznościach.

w latach 2000-2015 LONGIN KOMOŁOWSKI (ur. 5 stycznia 1948 roku – zm. 30 grudnia 2016 roku), polityk, działacz związkowy i społeczny; uczestnik strajku w stoczni szczecińskiej (sierpień 1980 roku); członek NSZZ „Solidarność”; w stanie wojennym organizator podziemnych struktur „Solidarności” w Szczecinie; poseł na Sejm RP III kadencji (1997-2001) i VI kadencji (2007-2011); minister pracy i polityki socjalnej (1997-1999); wiceprezes Rady Ministrów oraz minister pracy i polityki społecznej (1999-2001); prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” (2010-2016).

od 2015 ŁUKASZ SZELIGA (ur. 22 lutego 1975 r.), niepełnosprawny sportowiec, wielokrotny mistrz Polski w narciarstwie alpejskim, paralimpijczyk (VII Zimowe Igrzyska Paralimpijskie, Nagano 1998; VIII Zimowe Igrzyska Paralimpijskie, Salt Lake City 2002; IX Zimowe Igrzyska Paralimpijskie, Turyn 2006), trener narciarzy – alpejczyków, działacz sportowy i społeczny; organizator Mistrzostw Polski w kolarstwie niepełnosprawnych i narciarstwie alpejskim (od 2009 roku); prezes Beskidzkiego Zrzeszenia Sportowo-Rehabilitacyjnego „START” w Bielsku-Białej (2003-2013); prezes Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych „START” (od 2013 roku); członek Zarządu Europejskiego Komitetu Paralimpijskiego (od czerwca 2017 roku).

Funkcję Wiceprezesa Polskiego Komitetu Paralimpijskiego w latach 1998-2018 pełnili: Grażyna Andrzejewska-Sroczyńska, Witold Dłużniak, Eugeniusz Grabowski, Zenon Jaszczur, Wiktor Krebok, Tadeusz Nowicki, Marek Różycki, Roman Sroczyński, Robert Szaj, Łukasz Szeliga, Jan Włostowski.

Funkcję Członka Zarządu Polskiego Komitetu Paralimpijskiego w latach 1998–2018 pełnili: Albin Batycki, Adam Borczuch, Jerzy Borski, Maciej Cybulski, Beata Dobak-Urbańska, Włodzimierz Dobrowolski, Piotr Dukaczewski, Waldemar Flügel, Jan Gąsiorek, Krystyna Grabowska, Eugeniusz Grabowski, Jerzy Jankowski, Zenon Jaszczur, Janusz Jurek, Jerzy Karwowski, Wojciech Kikowski, Radomir Korsak, Mariusz Krawczuk, Witold Kubicki, Krzysztof Kwiatkowski, Kazimierz Lemańczyk, Romuald Lewicki, Jan Filip Libicki, Kazimierz Libidzki, Jerzy Linka, Piotr Łożyński, Jerzy Mysłakowski, Tadeusz Nowicki, Henryk Pięta, Krzysztof Piłat, Mariusz Oliwa, Ryszard Rodzik, Romuald Schmidt, Wojciech Skiba, Dariusz Skibniewski, Henryk Skrobek, Andrzej Sochaj, Józefa Spychała, Joanna Staręga-Piasek, Robert Szaj, Bogusław Szczepański, Andrzej Szczęsny, Łukasz Szeliga, Piotr Szymala, Danuta Tarnawska, Remigiusz Trawiński, Włodzimierz Utecht, Włodzimierz Wapiński, Jan Włostowski, Tomasz Woźny, Barbara Wybraniec-Lewicka.

Funkcję Członka Komisji Rewizyjnej Polskiego Komitetu Paralimpijskiego w latach 1998-2018 pełnili: Jacek Ciochoń, Tadeusz Jedynak, Janusz Kłos, Mariusz Krawczyk, Kazimierz Lemańczyk, Dariusz Mosakowski, Paweł Niewiarowski, Andrzej Ofczyński, Dariusz Skibniewski, Bożena Tatarczak.

Początki sportu osób niepełnosprawnych w Polsce przypadają na lata 50. XX wieku i związane były z organizacjami mającymi na celu rehabilitację inwalidów. Znaczącą rolę odegrało tu – założone w 1952 roku – Zrzeszenie Sportowe Spółdzielczości Pracy „START”, które jako pierwsze zaczęło zajmować się także rehabilitacją poprzez sport, działając w środowiskach osób zatrudnionych w spółdzielczości pracy. Warto dodać, że spółdzielczość pracy inwalidów była wówczas niepowtarzalnym w skali Europy zjawiskiem, które spowodowało, że został stworzony unikalny, chroniony rynek pracy dla ponad 250 tys. najbardziej poszkodowanych przez los Polaków.

Polska szkoła rehabilitacji

Polski model rehabilitacji ruchowej, stawiający sport na znaczącej pozycji i pomagający pokonać bariery i kompleksy wynikające z niepełnosprawności, stworzyli znakomici naukowcy: profesor Marian Weiss (1921–1981) – twórca i wieloletni dyrektor Stołecznego Centrum Rehabilitacji w Konstancinie, światowej sławy specjalista w dziedzinie ortopedii, traumatologii i rehabilitacji oraz profesor Wiktor Dega (1896–1995) – lekarz ortopeda z Akademii Medycznej w Poznaniu, współorganizator Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego.

Powstanie Polskiego Związeku Sportu Niepełnosprawnych „START”

W 1990 roku, po likwidacji struktur spółdzielczych w Polsce, Zrzeszenie Sportowe Spółdzielczości Pracy START przekształciło się w Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „START”. Zajmował się on sportowcami z dwóch grup niepełnosprawności: z wadami wzroku i z dysfunkcją aparatu ruchu. W ten sposób „START” został powołany dla organizowania i rozwijania powszechnej kultury fizycznej, sportu, rehabilitacji ruchowej, turystyki i wypoczynku wśród osób niepełnosprawnych oraz reprezentowania zrzeszonych w nim klubów sportowych. W rezultacie do roku 1998 PZSN „START” był jedynym przedstawicielem ruchu paralimpijskiego w Polsce. Do X Letnich Igrzysk Paralimpijskich w Atlancie (16–25 sierpnia 1996 roku) wszyscy nasi reprezentanci byli zawodnikami Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych „START”. Atlanta była przełomem, bo właśnie wtedy po raz pierwszy wystartowali zawodnicy Polskiego Towarzystwa Społeczno-Sportowego „Sprawni Razem” – sportowcy z lekkim upośledzeniem intelektualnym. Na kolejnych XI Letnich Igrzyskach Paralimpijskich w Sydney (18–29 października 2000 roku) nasz kraj reprezentowali także zawodnicy Polskiego Związku Tenisa na Wózkach.

Początki regulacji systemowych

Do końca 2022 PKPar funkcjonował jako Polski Komitet Paralimpijski. Od 2023, na skutek konieczności ujednolicenia nazwy z terminologią międzynarodową, prawidłowa nazwa to Polski Komitet Paralimpijski. Jednak przywołując wydarzenia historyczne, zapisane w ustawach i dokumentach, będziemy się posługiwali w tej historii pierwotną nazwą.

Zapowiedź utworzenia Polskiego Komitetu Paralimpijskiego przyniosła Ustawa o kulturze fizycznej z 18 stycznia 1996 roku („Dziennik Ustaw” nr 25 z 6 marca 1996 r., poz. 113):

Na tej podstawie Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki wydał 12 lipca 1996 roku zarządzenie („Monitor Polski” z 31 lipca 1996 roku, nr 46) – Powierzenie Polskiemu Związkowi Sportu Niepełnosprawnych „START” zadań i uprawnień Polskiego Komitetu Paralimpijskiego, w którym przeczytać możemy:

Pierwsze – historyczne – zebranie Komitetu Założycielskiego odbyło się 16 września 1998 roku, po tym jak niespełna miesiąc wcześniej (a dokładnie 26 sierpnia) PKPar został zarejestrowany w KRS-ie. I Walny Zjazd Delegatów Polskiego Komitetu Paralimpijskiego odbył się już 10 października 1998 roku w sali widowiskowej Restauracji „Prestige” w Łodzi przy ul. Pomorskiej 47. Na Zjeździe 26 delegatów wybrało na funkcję prezesa PKPar ministra Jacka Dębskiego oraz 18-osobowy zarząd. Nowo wybrany prezes zaproponował zgromadzonym przyznanie obecnemu na sali profesorowi Zbigniewowi Relidze, kardiochirurgowi, który w 1985 roku przeprowadził pierwszy udany przeszczep serca w Polsce – godności Członka Honorowego Polskiego Komitetu Paralimpijskiego, co zostało przyjęte jednogłośnie i z entuzjazmem.

Polski Komitet Paralimpijski od początku legitymuje się ustawowym mandatem do reprezentowania kraju na arenie międzynarodowej. Jako członek Międzynarodowego Komitetu Paralimpijskiego (International Paralympic Committee) oraz Europejskiego Komitetu Paralimpijskiego (European Paralympic Committee) jest odpowiedzialny za ruch paralimpijski w Polsce.

Żadna z organizacji założycielskich nie dysponowała majątkiem, który mógłby stanowić podwalinę ruchu paralimpijskiego w naszym kraju. Jednak każda z nich pozostawała na stanowisku, że powołanie Komitetu ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju ruchu paralimpijskiego w Polsce. Udokumentowana inicjatywa założycielska (firmowana przez Stowarzyszenie Kultury Fizycznej, Sportu i Turystki Niewidomych i Słabowidzących CROSS, Polskie Stowarzyszenie Żeglarzy Niepełnosprawnych, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Integracyjny Klub Sportowy AWF oraz Polskie Towarzystwo Społeczno-Sportowe „Sprawni Razem”) datowana jest na 30 stycznia 1998 roku. Wówczas to skierowano list do ministra Jacka Dębskiego, ówczesnego prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. To on jako pierwszy stanął na czele PKPar-u.

Wybór ministra na prezesa PKPar-u nie był przypadkowy. Jacek Dębski swoim stanowiskiem miał zaświadczać o statusie Komitetu i niejako być gwarantem zachowania stabilności finansowej stowarzyszenia. O tym, jak ciężkie były początki działania, wiedzą wszyscy zaangażowani zwłaszcza w wypełnianie dziesiątek stron sprawozdań po kolejnych zarządach. Praca przebiegała jednak dynamicznie i sprawnie. Na tyle skutecznie, że już 14 maja 1999 roku Polski Komitet Paralimpijski został odnotowany w strukturach IPC (Międzynarodowy Komitet Paralimpijski). Niestety, bardzo szybko też nadszedł pierwszy kryzys. W maju 2000 roku, po politycznych perturbacjach, prezes Komitetu – Jacek Dębski oficjalnie zrezygnował z piastowanego stanowiska. W praktyce już od lutego nie sprawował tej funkcji. Tymczasowo funkcję prezesa PKPar-u objął Witold Dłużniak – potrzebna była osoba publiczna gwarantująca stabilność.

Majowy zjazd nadzwyczajny roku 2000 – po zniknięciu ministra Jacka Dębskiego ze sceny politycznej – był kluczowy dla przyszłości organizacji z wielu powodów. Po pierwsze, na prezesa Komitetu wybrano premiera Longina Komołowskiego, który piastował tę funkcję do 2015 roku. Po drugie, zarząd doświadczony już trudnościami, potrafił sformułować najważniejsze postulaty, które miały umożliwić sprawniejsze działanie organizacji w przyszłości. Witold Dłużniak podkreślał, jak istotne jest, by ludzie, którzy finansują sport niepełnosprawnych darzyli go szacunkiem. Zenon Jaszczur ubolewał, że „mimo wielkich sukcesów, media nie wykazują zainteresowania sportem osób niepełnosprawnych”. O konieczności promocji i pozyskiwania sponsorów przekonywała sekretarz generalna Komitetu Barbara Wybraniec-Lewicka, uzasadniając, że „nikt nie da pieniędzy dla organizacji, o której nie słyszał, która dopiero co powstała i buduje się”. Maciej Cybulski, członek zarządu PKPar przekonywał, że „Komitet powinien mieć rzecznika prasowego”. Poruszano zatem kwestie, nad którymi wszystkim kolejnym zarządom przyszło pracować aż do dnia dzisiejszego: sposobów finansowania, przy jednoczesnym zaangażowaniu środków publicznych i sponsorskich oraz odpowiedniej promocji Komitetu i komunikacji zewnętrznej, obejmującej stałą współpracę z mediami. W tamtym momencie sprawdzianem były zbliżające się igrzyska paralimpijskie w Sydney. Z pewnością dużym sukcesem medialnym był fakt, że ówczesna Pierwsza Dama Jolanta Kwaśniewska, wraz z przedstawicielami władz państwowych, osobiście pożegnała liczącą 152 osoby reprezentację na lotnisku Okęcie. Wcześniej wydano informator o igrzyskach i polskiej reprezentacji. W „Magazynie Olimpijskim” ukazywały się artykuły o paralimpijczykach. Wykupiono też w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej (TAI) zaledwie (!) 10 informacji o sporcie osób niepełnosprawnych.

Jeśli mówimy o latach istnienia Komitetu, to największy ukłon należy się tym, którzy go tworzyli i którzy walczyli o jego przetrwanie na samym początku: zarówno w sferze organizacyjnej, jak i przebijania się do świadomości opinii publicznej. Sukces Sydney (polska ekipa zdobyła 53 medale i zajęła 8 miejsce w klasyfikacji) nieco to zmienił. Nie na tyle jednak, by dać gwarancję stabilizacji. Rok 2002 był dla Komitetu szalenie trudny ze względu na dramatyczną sytuację finansową. Ale to nie osłabiło zapału miłośników sportu paralimpijskiego. Organizowano „Czwartki lekkoatletyczne”, integracyjne festiwale i biegi. Był to także czas, gdy wyczynowa aktywność osób niepełnosprawnych wchodziła w okres dynamicznego rozwoju na całym świecie. Zarząd Komitetu doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Prezesem IPC był już wówczas Sir Philip Craven – Brytyjczyk, który miał wizję, z ruchu paralimpijskiego chciał uczynić produkt cieszący się światową marką i najwyższą jakością. Wizję tę konsekwentnie zrealizował. Zajęło mu to blisko 16 lat, aż do września 2017 roku, gdy oddał fotel prezesa, a na czele światowego ruchu stanął nie mniej energiczny specjalista ds. marketingu – Brazylijczyk Andrew Parsons.

Jedną z pierwszych zasług Craven’a okazało się skłonienie komitetów – olimpijskiego i paralimpijskiego do podjęcia skoordynowanej pracy. Motywowane to było także koniecznością wprowadzenia oszczędności przy organizowaniu imprez sportowych. Igrzyska w Atenach miały być zatem pierwszym tego rodzaju wydarzeniem, w dodatku z rekordową liczbą zawodników – do Grecji miało przybyć 4 tys. sportowców. Tak też się stało. Były to największe igrzyska w historii.

PKPar przygotowywał się do igrzysk w Atenach w 2004 roku w o wiele większym stopniu niż do Sydney (2000) – pod kątem organizacyjnym i informacyjno-promocyjnym. Za realizacją działań Komitetu stała niewielka grupa pracowników biura: wspomniana już wcześniej Barbara Wybraniec-Lewicka, a także Monika Maniak-Iwaniszewska, Piotr Banasiak i Agnieszka Łęgowska (pracująca do dziś). Ich zapał sprawiał jednak, że atrakcji sportowych nie brakowało – „Czwartki lekkoatletyczne” dla ponad 3,5 tys. osób niepełnosprawnych, festiwale sportowe, biegi młodych olimpijczyków, „paraolimpijskie wtorki”, piłkarskie turnieje dla niepełnosprawnych dzieci. W zaledwie pół roku przygotowano imprezy integracyjne dla blisko 5 tys. dzieci z całej Polski. Wtedy już środki finansowe pozyskiwano nie tylko z Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, ale także z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Kwestie promocji nie były praktycznie realizowane, co spotkało się z krytyką Witolda Kubickiego, który wnioskował o utworzenie komórki ds. mediów, bez której niemożliwe jest pozyskiwanie sponsorów – jedynym sponsorem do tego momentu była firma, która zapewniła stroje reprezentacji paralimpijskiej. Jednocześnie Aleksander Popławski alarmował, że rząd pominął paralimpijczyków w emerytalnych świadczeniach dla sportowców. Sytuacja Komitetu była, najkrócej mówiąc, zła. Witold Dłużniak podczas II Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów we wrześniu 2002 roku podkreślił, że „jeżeli przez 2 lata nie zrobimy tego, o czym marzymy, do czego dążymy, co powinniśmy zrobić, to następny zjazd będzie tym, który zlikwiduje Polski Komitet Paraolimpijski”.

Na szczęście do tego nie doszło. Lata 2003–2006 to okres wytężonej pracy Komitetu: zawodnicy otrzymują stypendia sportowe, organizowane są szkolenia i obozy, imprezy dla dzieci (dla blisko 12 tys. uczestników). W ramach działań promocyjnych wydawane są artykuły w „Magazynie Olimpijskim”, kalendarze z paralimpijczykami oraz folder przedstawiający reprezentację paralimpijską Ateny 2004. Te lata to także czas znaczony dwoma ważnymi dla rozwoju ruchu paraolimpijskiego w Polsce wydarzeniami: obchodami Europejskiego Roku Osób Niepełnosprawnych 2003 (ERON) w naszym kraju oraz Kampanii Paralimpijskiej Ateny 2004 w TVP S.A.

Obchody Europejskiego Roku Osób Niepełnosprawnych

Obchody ERON w Polsce zmieniły sposób patrzenia na niepełnosprawność. To był czas kampanii telewizyjnej „Czy na naprawdę jesteśmy inni”, zrealizowanej przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji i prezentowanej na antenie TVP S.A. Organizowano liczne imprezy, by pokazać, ile osoby z niepełnosprawnością mają do zaoferowania reszcie społeczeństwa. To wreszcie był czas, który przygotował grunt pod wydarzenia z 2004 roku. Gdyby nie obchody ERON 2003 (PFRON sfinansował kilkaset imprez na kwotę 12 mln zł oraz dziesiątki programów radiowych i telewizyjnych na kwotę 1 mln zł), w 2004 roku do Aten nie zostałyby wysłane cztery ekipy telewizyjne, które po raz pierwszy w takim wymiarze relacjonowały igrzyska paraolimpijskie. Inicjatorem przedsięwzięcia była redakcja publicystyki TVP 2, podczas igrzysk w działania włączyła się redakcja sportowa.

W tym miejscu należy się na chwilę zatrzymać. Przed igrzyskami paralimpijskimi w Atenach na antenie TVP 2 prezentowane były dwa programy: „Ekspres paraolimpijski” i „Droga do Aten”. W czasie igrzysk dwa razy dziennie emitowane było „Studio paraolimpijskie Ateny 2004”. Prowadzącymi byli dwaj znani dziennikarze Włodzimierz Szaranowicz i Michał Olszański. Zaangażowanie tych dwóch, już wtedy, legend polskiego dziennikarstwa sportowego, miało fundamentalny wpływ na to, co medialnie działo się z polskim ruchem paralimpijskim w kolejnych latach. Szalenie istotne było także wsparcie dla paralimpijczyków udzielone przez Roberta Korzeniowskiego, przyszłego dyrektora anteny TVP Sport. Kampanię Paraolimpijską Ateny 2004 realizowali Mateusz Dzieduszycki, Małgorzata Imielska, Paulina Malinowska-Kowalczyk i Krzysztof Głombowicz. Wkład tego ostatniego w rozwój ruchu paralimpijskiego jest szczególny – przez lata komentował zawody sportowców z niepełnosprawnościami, często przy pustych trybunach.

Podczas Walnego Zjazdu pod koniec 2006 roku Prezes Longin Komołowski podkreślił, że zaangażowanie mediów podczas igrzysk w Sydney było zerowe. Inaczej było w Atenach – kampania paraolimpijska Ateny 2004 finansowana była ze środków PFRON i TVP S.A. To przełożyło się na późniejsze wsparcie finansowe. Obecny na zjeździe minister sportu Tomasz Lipiec podkreślił, że przebicie się sportu niepełnosprawnych do mediów było przełamaniem pewnej bariery. Robert Korzeniowski, już jako szef TVP Sport, powołał do życia program „Pełnosprawni”, który cyklicznie relacjonował najważniejsze wydarzenia w sporcie niepełnosprawnych w naszym kraju – zarówno na poziomie wyczynowym jak i powszechnym. Naturalną konsekwencją tego stanu rzeczy było wysłanie do Turynu ekipy telewizyjnej i emisja na antenie Telewizji Polskiej kronik paraolimpijskich.

Kolejnych kilka lat nie przyniosło zmian, które mogłyby być fundamentalne dla rozwoju ruchu paralimpijskiego w Polsce, choć Komitetowi udało się pozyskać pierwszych poważnych sponsorów: Lotto oraz fundację Aviva (weszła do współpracy z Komitetem jako partner ubezpieczeniowy). Na zjazdach podkreślano konieczność współpracy z telewizją – miało to być gwarantem pozyskiwania kolejnych sponsorów. W roku 2008, po igrzyskach w Pekinie, dzięki środkom pozyskanym przez PKPar powstał cykl „Podwójne zwycięstwo” prezentujący sylwetki 12 paralimpijczyków – gwiazd polskiego ruchu paralimpijskiego. Cykl ten prezentowany był na antenie Telewizji Polskiej. TVP S.A. zaś wykupiło prawa do transmisji igrzysk paralimpijskich w Pekinie i Vancouver, ale żadne z tych igrzysk nie były relacjonowane z takim rozmachem jak te w Atenach. Co więcej, na początku 2010 roku program „Pełnosprawni” zniknął z anteny.

To, co udało się w tamtym okresie PKPar-owi to pozyskanie funduszy na stypendia dla zawodników przygotowujących się do igrzysk w Londynie – przez cały rok otrzymywało je 50 zawodników i zawodniczek oraz 18 trenerów. Mówi się, że igrzyska w Londynie były najpiękniejsze w historii i że okazały się największym sukcesem organizacyjnym: wyprzedano wszystkie bilety, a Brytyjczycy tłumnie i szczerze kibicowali paralimpijczykom. Polska reprezentacja paralimpijska zdobyła 36 medali, w tym 14 złotych i zajęła 9 miejsce w klasyfikacji medalowej. Polacy w swoich telewizorach tego nie zobaczyli. Nie było relacji z paralimpijskich aren, jedna ekipa telewizyjna dwoiła się i troiła, by pokazać polskich medalistów, a w kraju, im więcej tych medali było, im więcej pojawiało się informacji, jak emocjonujące są te igrzyska, tym głośniejsza była dyskusja o paralimpijczykach i ich nieobecności w mediach. W efekcie pod koniec 2012 roku program „Pełnosprawni” wrócił na antenę TVP Sport, a jego autorką została Renata Bielecka, prowadzącą ponownie redaktor Paulina Malinowska-Kowalczyk. Nowy dyrektor, Włodzimierz Szaranowicz zadbał, by prawa do igrzysk w Soczi zostały zakupione, choć dla polskiej reprezentacji nie były one najszczęśliwsze. Polacy wrócili do kraju bez medalu. Jednak rewolucja w polskim ruchu paralimpijskim zbliżała się wielkimi krokami: 23 czerwca 2015 roku nowym prezesem PKPar-u został Łukasz Szeliga, a w 2016 roku po raz pierwszy w historii igrzyska paralimpijskie były transmitowane w Telewizji Polskiej.

Naturalnie zmiana na fotelu prezesa PKPar nie obyła się bez tarć, jednak trzeba pamiętać, że prezes jest wybierany przez zarząd, który uznał, że na ten moment rozwoju potrzebny jest ktoś, kto będzie miał nową wizję rozwoju ruchu paralimpijskiego. Niespełna rok po objęciu funkcji prezesa PKPar, podczas Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów 29 kwietnia 2016 roku, Łukasz Szeliga relacjonował podjęcie rozmów z TVP Sport na temat transmisji z igrzysk paralimpijskich w Rio de Janeiro. Kolejne kroki to wdrożenie programu „Olimpijczyk” (finansowany ze środków PFRON), pozyskanie większych środków z Ministerstwa Sportu i Turystyki, nawiązanie współpracy z firmą OTCF, właścicielem marki 4F oraz PZU S.A., a także finalizowanie rozmów z PKN Orlen – przyszłym sponsorem PKPar. Jednocześnie stworzono koncepcję promocji, poprzez social media, opracowano strategię komunikacji, powstało także nowe logo Polskiego Komitetu Paralimpijskiego.

Igrzyska paralimpijskie w Rio de Janeiro były sukcesem polskiej reprezentacji paralimpijskiej. Nasi zawodnicy zdobyli 39 medali, w tym 9 złotych i uplasowali się w pierwszej dziesiątce w klasyfikacji medalowej, zostawiając za sobą wiele sportowych potęg. Mieli swojego press attaché w postaci znanego dziennikarza sportowego Michała Pola. Zmagania paralimpijczyków pokazała Telewizja Polska – po raz pierwszy na żywo. Na miejscu, dzięki środkom sponsorskim, pracowało dla Komitetu dwóch wyśmienitych fotoreporterów: Adrian Stykowski i Adam Nurkiewicz. Dzięki ich pracy po zakończeniu igrzysk możliwe było wydanie albumu poświęconego igrzyskom i zorganizowanie wystawy. Polski Komitet Paralimpijski jest jedynym właścicielem tych zdjęć, zresztą na tych samych zasadach została zrealizowana dokumentacja fotograficzna igrzysk paralimpijskich w Pjongczangu. Po igrzyskach w Rio Poczta Polska S.A. także po raz pierwszy w historii wyemitowała znaczek „Sukcesy polskich paralimpijczyków w Rio 2016”. I kontynuowała współpracę z PKPar-em – przed igrzyskami w Pjongczangu ta historia powtórzyła się.

Polski Komitet Paralimpijski powoli nabierał „wiatru w żagle”. By zbadać efekty dotychczasowych wysiłków, podpisano m.in. umowę z Instytutem Monitorowania Mediów, której celem było badanie zainteresowania sportem paralimpijskim w naszym kraju. Badania przeprowadzone w 2017 roku przez SportAnalytics „Wizerunek firm wspierających sport niepełnosprawnych” wykazały, że 87% badanych ucieszyłoby się, gdyby ich ulubiona firma wspierała sport niepełnosprawnych. 80% badanych uważało, że kupowanie produktów firm wspierających sport niepełnosprawnych to dobry uczynek. Jednak pozyskiwanie sponsorów nie było łatwe – wciąż najważniejszym partnerem finansowym były i są Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz PFRON.

Zjazd Europejskiego Komitetu Paralimpijskiego w Katowicach

Rok 2017 był istotny dla rozwoju ruchu paralimpijskiego z jeszcze jednego powodu – w czerwcu w Katowicach odbył się zjazd sprawozdawczo-wyborczy EPC (Europejski Komitet Paralimpijski), podczas którego Łukasz Szeliga został wybrany członkiem zarządu. Po raz pierwszy w historii polskiego ruchu paralimpijskiego Polak pełni funkcję tak wysokiej rangi. W tym samym czasie Komitet zyskuje kolejnego sponsora: jest nim Toyota Motor Poland.

Pod koniec września 2017 roku PKPar pozyskuje także rzecznika prasowego, czyli Paulinę Malinowską-Kowalczyk. Jeszcze przed igrzyskami w Pjongczangu udało się dopracować szczegóły współpracy z 4F, Pocztą Polską S.A., pozyskać kolejnego sponsora –  Lotto (środki od tego sponsora pokrywają koszt relacji z igrzysk w Pjongczangu), rozpocząć współpracę z Allianz Polska – od tego momentu partnerem ubezpieczeniowym Komitetu (która na swojego ambasadora wybiera Igora Sikorskiego), nawiązać współpracę z partnerem medycznym Grupą LuxMed i z PLL Lot, który zostaje oficjalnym przewoźnikiem reprezentacji. Komitetowi udaje się także podpisać porozumienie o współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim, Polskim Komitetem Sportów Nieolimpijskich oraz z Fundacją Integracja. Antena TVP Sport i Polskie Radio S.A. zostają patronami medialnymi reprezentacji paralimpijskiej Pjongczang 2018. W styczniu odbywa się duża konferencja prasowa „50 dni do Pjongczangu”, podczas której przedstawiony zostaje skład reprezentacji, stroje 4F, znaczek Poczty Polskiej, nowa strona PKPar-u oraz press attaché, którym ponownie jest Michał Pol.

Ceremonia nominacji paralimpijskich w Belwederze

Z kolei uroczystość nominacji odbywa się w Pałacu Belweder z udziałem Prezydenta RP Andrzeja Dudy wraz z małżonką Agatą Kornhauzer-Dudą. Owo wydarzenie zostało objęte Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy w roku 100-lecia Odzyskania Niepodległości 1918–2018. Same igrzyska prezentowane są na antenie Telewizji Polskiej, szeroko relacjonują je także anteny radiowe. Skumulowana grupa dotarcia informacji o igrzyskach paralimpijskich w Pjongczangu wyniosła 77 mln odbiorców. Wzrasta także zainteresowanie ruchem paralimpijskim w naszym kraju: średnia wejść na stronę www.paralympic.org wynosi wówczas 68 tys. miesięcznie, z czego 18,5 tys. to stali użytkownicy. Po igrzyskach w Pjongczangu PKPar angażuje się w szereg inicjatyw, organizuje lekcje „WF-u z paralimpijczykiem”, a stoisko Polskiego Komitetu Paralimpijskiego podczas 20. Pikniku Olimpijskiego zostaje uznane za jedno z najciekawszych i otrzymuje złoty medal. Wydany zostaje także album z XII Zimowych Igrzysk Paralimpijskich w Pjongczangu.

Rok 2018 to także rok lekkoatletów. Podczas paralekkoateletycznych Mistrzostw Europy w Berlinie polscy reprezentanci zgniatają konkurencję i z 61 medalami wygrywają klasyfikację medalową, a post na ten temat umieszony na fanpage’u PKPar-u dociera do ponad 3,7 mln odbiorców – i jest to swoistego rodzaju „Polski tajfun nad Berlinem”. Rok 2018 to także kolejny rok, który PKPar kończy „na plusie” – pozyskuje kolejnych dwóch sponsorów, Citi – Citi Handlowy oraz Consido.

13 marca 2019 roku to dzień kolejnego sukcesu PKPar.  W Centrum Olimpijskim PKOl odbyła się XV Gala Sportu i Biznesu organizowana przez firmę SportWin, podczas której ogłoszono zwycięzców prestiżowych Nagród Biznesu Sportowego – Statuetek DEMES za rok 2018. Nagrodę Biznesu Sportowego DEMES za rok 2018 w kategorii Organizacja Sportowa otrzymał Polski Komitet Paralimpijski, który zdaniem Kapituły (w której skład wchodzą wybitni specjaliści zajmujący się marketingiem sportowym, przedstawiciele świata nauki i mediów) nagrody rozpowszechnianie idei ruchu paralimpijskiego łączy z nowoczesnymi formami promocji, stając się atrakcyjnym partnerem biznesowym. Statuetki wręczono w 14 kategoriach, jedną z nich jest Organizacja Sportowa. Nagroda w tej kategorii ma honorować organizację, która nie tylko buduje siłę swojej marki w oparciu o sukcesy sportowe, ale przede wszystkim wyróżnia się w procesie profesjonalizacji zarządzania oraz wyznaczania kierunków rozwoju, w oparciu o odpowiednie działania marketingowe.

Paralimpijskie Gale i 1.Plebiscyt PKPar-u na Sportowca Roku

Rok 2019 zapisze się w historii z jeszcze jednego powodu – 10 maja odbyła się Gala Paralimpijska upamiętniająca 20-lecie istnienia Polskiego Komitetu Paralimpijskiego w strukturach międzynarodowych i 21-lecia istnienia w naszym kraju. Gośćmi honorowymi Gali była Para Prezydencka, Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Na jesieni natomiast Komitet zorganizował 1.Plebiscyt PKPar na Sportowca 2019 roku. Podczas Gali wręczono statuetki im. Sir Ludwiga Guttmanna zaprojektowane przez Andrzeja Renesa. Zwycięzcą pierwszego Plebiscytu PKPar został pływak Jacek Czech.

Rok 2020 Polski Komitet Paralimpijski rozpoczął od organizacji międzynarodowych zawodów ParaSki4Europe – European Winter Para Sport Event – Poland 2020 – był to pierwszy projekt realizowany ze środków unijnych Erasmus Plus Sport. Jego celem była promocja zimowych sportów paralimpijskich (narciarstwo alpejskie, snowboard, narciarstwo biegowe i biathlon). Zawody odbyły się na przełomie lutego i marca w ośrodkach sportów zimowych Czarna Góra Resort i Tauron Duszniki Arena do których przybyło blisko 300 uczestników, w tym 150 sportowców z niepełnosprawnościami z 15 europejskich krajów.

Społeczna Rada Sportu

5 marca 2020 Łukasz Szeliga, Prezes PKPar-u i Paulina Malinowska-Kowalczyk, rzeczniczka prasowa PKPar-u zostali powołani przez Minister Danutę Dmowską-Andrzejuk do Społecznej Rady Sportu. Paulina Malinowska-Kowalczyk została także wybrana wiceprzewodniczącą Rady.

Polski ruch paralimpijski znajduje się w niezwykłym momencie i mamy szczęście, że możemy być świadkami i współtwórcami jego historii. Sport paralimpijski, zwłaszcza ten na najwyższym poziomie, niczym nie odbiega od sportu olimpijskiego. Trud przygotowań jest identyczny. I to jest tendencja, od której już nie ma odwrotu.

Przełożenie Igrzysk Paralimpijskich i pandemia koronawirusa

24 marca 2020 Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję o przesunięciu igrzysk olimpijskich i paralimpijskich w Tokio na 2021 rok z uwagi na trwającą pandemię koronawirusa. Przełożone zostały również zaplanowane na czerwiec ME w paralekkoatletyce – te odbyły się rok później w Bydgoszczy.

W tych trudnych warunkach paralimpijczycy nie zapomnieli o wsparciu potrzebujących – PKPar włączył się w akcję Posiłki Kryzysowe – Warszawa. Pod hashtagiem #ParalimpijczycyPomagają rozkręcono zbiórkę, która pomogła restauracji Different – W ciemności, obsługiwanej przez niewidomych kelnerów, w trudnym dla gastronomii momencie lockdownu. Jednocześnie środki z zebranych pieniędzy były przeznaczane na obiady dla najbardziej potrzebujących w czasie pandemicznego kryzysu.

Przedłużony został również mandat władz PKPar – prezesem pozostał Łukasz Szeliga, a na stanowisko Sekretarz Generalnej powołana została Paulina Malinowska-Kowalczyk.

Nawet tak trudny rok w sporcie paralimpijskim wymagał podsumowania. Sportowcem Roku została Kinga Dróżdż, która zwyciężyła w 2. Plebiscycie PKPar #Guttmanny2020. O jej zwycięstwie zaważyła znakomita postawa na początku roku w paraszermierczym Pucharze Świata i triumf w lutowych zawodach w Eger oraz dominacja na krajowym szablowym podwórku.

Igrzyska w Tokio i 24 medale

Kolejny rok przyniósł nam – przełożone z 2020 – igrzyska paralimpijskie w Tokio. Igrzyska inne niż zwykle, bo rozegrane przy pustych trybunach ze względu na wciąż szalejącą pandemię Covid-19. Proces przygotowania do nich zaczął się od wielkiego testu formy naszych paralekkoatletów podczas Mistrzostw Europy w Bydgoszczy – nasza reprezentacja pokazała się z dobrej strony, zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej. Dobrze wspominać te zawody mogą również organizatorzy z PZSN „Start”, którzy zebrali dobre opinie o organizacji wydarzenia, a stworzona przez nich transmisja bezpośrednia znalazła swoje miejsce na antenie TVP Sport.

Działania poprzedzające igrzyska rozpoczęliśmy od konferencji „40 dni do paralimpijskiego Tokio”, która na warszawskim Torwarze zgromadziła tłumy zainteresowanych dziennikarzy. Oprócz prezentacji składu reprezentacji Polski miało miejsce też ogłoszenie naszych sponsorów i partnerów, oraz przedstawienie Ambasadorów Reprezentacji Paralimpijskiej: Roberta Korzeniowskiego i Martyny Wojciechowskiej. Razem z Martyną i jej fundacją UNAWEZA oraz przy wsparciu Corinne Klajdy uruchomiliśmy program stypendialny dla polskich paralimpijek, który objął wsparciem już 30 sportsmanek.

Bezpośrednio przed wylotem do Japonii paralimpijczycy przybyli na ceremonię zaprzysiężenia reprezentacji do Ogrodów Pałacu Prezydenckiego, a nominacje do reprezentacji Polski wręczał im sam Prezydent RP, Andrzej Duda.

Igrzyska w Tokio były przełomowe z wielu względów – pierwsze przełożone igrzyska w historii, pierwsze też tak szeroko (ponad 100 h) relacjonowane igrzyska na otwartych antenach TVP. Cały kraj dowiedział się dzięki temu o 24 medalach zdobytych przez biało-czerwonych. Nasi reprezentanci byli w pierwszej „dziesiątce” klasyfikacji w paralekkoatletyce i paratenisie stołowym, a w klasyfikacji medalowej ostatecznie zajęli 17. miejsce.

Działania promocyjne PKPar

Na Igrzyskach świat się nie kończy. Już kilka dni po powrocie z Tokio nasi sportowcy uczestniczyli w popularyzacji parasportu podczas Narodowego Dnia Sportu – wielkiej imprezy plenerowej na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie. Plany PKPar były jednak bardziej dalekosiężne – sport paralimpijski powinien się ludziom kojarzyć z aktywnością fizyczną dostępną dla każdego, niezależnie od wyjściowego stopnia sprawności. Ta idea przyświecała Orlen Paralympic Run – biegowi, którego pierwsza (wirtualna – ze względu na pandemię bieg nie miał określonego miejsca, a wyniki zapisywały się w aplikacji) edycja odbyła się w październiku 2021. Uczestniczyło w niej 500 biegaczy, którzy zgłosili się po darmowe pakiety startowe.

Podsumowanie roku miało miejsce tradycyjnie podczas gali Guttmannów – podsumowaniu plebiscytu PKPar na Sportowca Roku. Ten tytuł przypadł Róży Kozakowskiej. Polska paralekkoatletka w Tokio podczas igrzysk zdobyła dwa medale, a jej historia walki o siebie po trudnym i wypełnionym przemocą dzieciństwie poruszyła wielu rodaków.